Jak oszczędzać pieniądze – kilka prostych sposobów, żeby wydawać mniej

0
1208
jak kupować z głową
Życie oszczędne nie polega na skąpieniu na to, co niezbędne i potrzebne. Raczej na ograniczeniu wydatków zbędnych i pochopnych | fot.: Fotolia

W czasach konsumpcji i rozbudzonych apetytów, oszczędzanie wydaje się być tematem z kosmosu. A jednak, jakby nie patrzeć, efekt oszczędnego gospodarowania domowym budżetem jest bardzo wymierny – nawet kilkaset złotych, które pozostają na koncie. Jak zatem stać się oszczędnym?

Skarbonka w głowie

Wbrew pozorom, niefortunne decyzje dotyczące wydatków mają swoje źródło w naszych emocjach. Pochopny zakup pod wpływem reklamy, przypadkowego doradcy, aktualnego nastroju czy zwyczajnego „nakręcenia się” na jakąś rzecz to nasza największa słabość. Wykorzystują ją zarówno producenci, jak i sprzedawcy. Co zrobić, żeby emocje nie rządziły naszym portfelem? Przede wszystkim, jeśli bardzo podoba mi się jakaś rzecz – sukienka, smartfon czy rower, nie oznacza to wcale, że za dwa tygodnie będzie tak nadal. Rzeczy zazwyczaj wydają się człowiekowi bardziej atrakcyjne, niż są w rzeczywistości. Jednak ta pułapka tkwi nie w przedmiotach, ale w naszych głowach. Gdy ostygną emocje, wkracza zdrowy rozsądek. I to on jest najlepszym doradcą, który odpowiada za oszczędzanie. Z tego powodu, kiedy idziemy do marketu, lepiej iść po spożyciu posiłku. Pusty żołądek nie jest najlepszym doradcą i sprawia, że sięgamy po produkty, kierując się impulsem. Tym, co najszybciej dociera do naszej wyobraźni jest wizualizacja wydatków z danego miesiąca. Dostępnych jest wiele aplikacji czy nawet arkuszy Excela, które pozwalają na ewidencję wydanych pieniędzy w poszczególnych kategoriach. Powiększające się słupki bardziej nas dyscyplinują niż mgliste postanowienia.

Wirtualny świat a realne pieniądze

Duże pole dla zaoszczędzenia pieniędzy stwarza konkurencyjność rynku. Oczywiście, nie będziemy biegać po całym mieście i sprawdzać, gdzie taniej kupimy pietruszkę. Jednak wiele artykułów codziennego użytku możemy korzystniej kupić w Internecie. Sfera zakupów online jest dzisiaj mocno rozbudowana, wyposażona w rankingi i porównywarki cen. Nawet gdy doliczymy koszty przesyłki, jesteśmy w stanie zaoszczędzić na zakupach w sklepie internetowym. Jest to różnica rzędu kilku złotych przy zakupie np. kawy, książki czy tonerów do drukarek, kilkudziesięciu złotych w przypadku ubrania czy sprzętów kuchennych. Kupując sprzęt RTV, AGD czy komputer w kieszeni zostaje nam nawet 200 czy 300 zł. Kupując w Internecie oszczędzamy nie tylko pieniądze, ale i czas. Jeśli trochę obawiamy się takich wirtualnych zakupów, można też wygooglować tańszego sprzedawcę w danym mieście. W podobny sposób znajdziemy tańszego mechanika, dostawcę energii, operatora telefonicznego, ubezpieczyciela czy lepszą lokatę bankową. O jakości usług więcej dowiemy się z internetowych forów i opinii klientów niż z oficjalnych przekazów danej firmy.

Oszczędność jako styl życia

Oszczędzanie to coś więcej niż chłodna kalkulacja. To pewien styl myślenia, świadomość, że nasze życie składa się ze szczegółów. W tych szczegółach tkwi nie diabeł, ale szansa na powiększenie oszczędności. Daje ją np. ekonomiczna jazda samochodem, a tam, gdzie to możliwe skorzystanie z roweru, komunikacji miejskiej czy własnych nóg. Na co dzień nie zdajemy sobie z tego sprawy, ale znaczną część rodzinnego budżetu puszczamy z dymem przez rurę wydechową. Zapalone światło, przepełniona lodówka, włączony komputer, otwarte w zimie okno generują wydatki, których można uniknąć. Wymaga to od nas większej uwagi oraz uwrażliwiania także naszych domowników. Można powiedzieć, że wrogiem oszczędzania jest każdy nadmiar – psujące się jedzenie, nieużywane zabawki, zalegające w szafie ubrania. Kupujmy to, czego naprawdę potrzebujemy, bez gromadzenia na zapas.

Życie oszczędne nie polega na skąpieniu na to, co niezbędne i potrzebne. Raczej na ograniczeniu wydatków zbędnych i pochopnych. Jego efektem są nie tylko dodatkowe środki, jakie na pewno się przydadzą, ale także wewnętrzny komfort, jaki rodzi się z przekonania, że mamy możliwość zainwestować w to, co bardziej pożyteczne i wartościowe.


JPR