Twoja pociecha wkrótce po raz pierwszy jedzie na kolonię lub obóz? Zastanawiasz się, jak zniesie rozłąkę z domem na kilka dni? A może dziecko już jest na wyjeździe, ale płacze z tęsknoty? Warto przygotować się na taką sytuację, by wiedzieć, jak zareagować. Pomożemy Ci w tym!
Obozowa tęsknota – czym może być spowodowana?
Uczucie tęsknoty przy rozstaniu z bliską osobą jest dość naturalne. Wiele osób odczuwa smutek, gdy przez pewien czas nie widzi kogoś, kogo kocha. Problem zaczyna się wtedy, gdy tęsknota uniemożliwia funkcjonowanie. Kiedy dziecko tęskni za rodzicami i domem na obozie – warto znaleźć przyczynę tego stanu rzeczy. Może to być wywołane:
- faktem, że młody człowiek pierwszy raz jest sam, daleko od domu i bez rodziców,
- trudnościami z nawiązaniem relacji z rówieśnikami,
- chwilowym, gorszym samopoczuciem – np. wywołanym zatruciem pokarmowym czy lekkim przeziębieniem,
- brakiem rutyny i czynników, do których dziecko jest przyzwyczajone na co dzień,
- nadmiernym przywiązaniem i problemami ze stopniowym odcinaniem pępowiny,
- kłopotami z kadrą wychowawców.
Rozmawiając z pociechą, dobrze jest rozeznać się, jaki jest konkretny powód przygnębienia bądź płaczu. Może być potrzebna dodatkowa rozmowa, gdy dziecko już się uspokoi i będzie w stanie lepiej nakreślić sytuację. Co zrobić natomiast, gdy dziecko nie chce jechać na kolonię i ma w związku z tym wiele obaw? Sprawdź, co możesz zrobić: https://voguetravel.pl/blog/2020/02/09/dziecko-nie-chce-jechac-na-kolonie-co-moge-zrobic.
Jak reagować, gdy dziecko tęskni na obozie?
Gdy wiesz już, dlaczego młody człowiek jest stęskniony, możesz odpowiednio zareagować. Niekoniecznie trzeba od razu wsiadać w samochód i jechać, by odebrać córkę albo syna z kolonii. Poważne sytuacje, w których niezbędna jest reakcja rodzica, to rzadkość.
Warto na początek uspokoić dziecko i wyjaśnić, że tęsknota jest naturalna – to oznaka miłości wobec bliskiej osoby. Dobrze, żeby pociecha powoli oswoiła się z tym uczuciem. Trzeba dać przyzwolenie na czucie i przeżycie tego, co przeżywa. Kojący, spokojny ton będzie odpowiedni. Dobrze jest również wyjaśnić dziecku, że niedługo zobaczycie się z powrotem. Warto poinformować, że młody człowiek zawsze może zadzwonić.
W sytuacji, gdy pomimo rozmów z mamą czy tatą dziecko nadal płacze i tęskni – zachęcamy do kontaktu z wychowawcą kolonii. Opiekun powinien wiedzieć o sytuacji, by obserwować dziecko i reagować. Doświadczony, przeszkolony instruktor wie, jak porozmawiać z młodym człowiekiem i dodać mu otuchy. W razie potrzeby, gdy jednak będzie to konieczne, poinformuje rodzica o konieczności przyjazdu.
Tęsknota dziecka na obozie – nie bój się uczuć!
Zdarza się, że rodzice nie wiedzą, jak zareagować w sytuacji takich odczuć. Niektórzy próbują uciekać od tego wątku, zmieniając temat. Bywa, że „pocieszają” młodego człowieka, mówiąc, że przecież pozna nowe osoby, zwiedzi różne miejsca… i że nie ma powodu do płaczu. Zdecydowanie odradzamy negowanie uczuć dziecka i próbę zmuszania go, żeby nie czuło tęsknoty. To na pewno nie pomoże. Dziecko mogłoby natomiast pomyśleć, że jego odczucia są niewłaściwe i zamknąć się na dzielenie się nimi.
Polecamy więc uprzednio nastawić się na taką sytuację – szczególnie gdy jest to pierwszy, samodzielny wyjazd. Gdy do turnusu zostało jeszcze nieco czasu, dobrze jest także przygotować psychicznie dziecko. Jeżeli syn lub córka wyraża jakieś obawy, należy wysłuchać bez oceniania i spokojnie porozmawiać o sytuacji. W dużej mierze wcześniejsze przygotowanie mentalne (i praktyczne) zapobiegnie sytuacji, w której dziecko tęskni na obozie.
Samodzielny wyjazd z dala od domu może wywołać całą gamę uczuć. Pojawia się radość, ekscytacja, zaciekawienie… Ale i tęsknota czy smutek. Warto pamiętać, że to wszystko jest w porządku. I pomóc dziecku radzić sobie z każdym uczuciem – chociażby wtedy, gdy tęskni na obozie. Vogue Travel wspiera ten proces wraz z kadrą doświadczonych opiekunów. Zapraszamy na letnie kolonie i obozy!
Materiał partnera