Zmiana miejsca zamieszkania jest dużym przedsięwzięciem logistycznym i wiąże się ze stresem. Jednak dla kocich pupili stres ten bywa znacznie większy. Często ci mali podopieczni nie rozumieją co się dzieje. Dlatego już na etapie pakowania mebli i sprzętów należy odpowiednio zatroszczyć się o kota. Także transport wymaga podjęcia odpowiednich działań.
Odizolowanie kota i stworzenie bezpiecznej przestrzeni
Podczas pakowania i wynoszenia rzeczy z dotychczasowego mieszkania, należy na ile to jest możliwe, odizolować kota od całego zgiełku przeprowadzki. W tym celu można wydzielić mu osobną przestrzeń w postaci osobnego pokoju. W nim warto umieścić kuwetę, dzięki czemu kot będzie mógł spokojnie się załatwiać. Nie można zapomnieć także o misce z wodą, miseczce na pokarm. Kot z pewnością poczuje się lepiej, jeżeli pozostawi się do jego dyspozycji jego ulubione zabawki. Jeżeli pupil ma tendencję do drapania mebli, warto zostawić mu także drapak. Uchroni to meble i ściany przed niepotrzebnymi zniszczeniami. Odizolowany kot będzie spokojniejszy i nie ucieknie niepostrzeżenie podczas wynoszenia sprzętów przez otwarte drzwi.
Transport kota
Większość kotów niespecjalnie jest zachwycona podczas transportu. Bezwzględnie kot musi zostać przewieziony w transporterze. W innym wypadku może wpaść w panikę, a jego uspokojenie może okazać się niemożliwe. W związku z tym od razu należy wykluczyć użycie smyczki czy po prostu przeniesienie kota „na rękach”. Transporter zmniejsza pole widzenia kota, dzięki czemu ograniczeniu ulega ilość potencjalnie stresujących bodźców wzrokowych. Dodatkowo, gdy futrzak wpadnie w panikę nie ma obawy, że wydostanie się z transportera, ucieknie i zrobi sobie krzywdę. Wiele transporterów ma miejsce na specjalny wkład chłonący. Może się bowiem zdarzyć, że zestresowane zwierzę zsika się. Niektórzy zalecają spryskanie wnętrza transportera kocimiętką, jednak nie każdy kot reaguje na jej zapach. Włożenie kota do transportera powinno odbyć się niespodziewanie i gwałtownie, w innym wypadku zwierzak będzie stawiał opór. Podczas przewozu pojemnik z kotem powinien znajdować się na kolanach jednego z właścicieli, dzięki czemu będzie możliwe uspokajanie futrzaka znajomym mu głosem i dotykiem.
Nowy dom
Po przybyciu do nowego domu należy najpierw zamknąć wszystkie okna i drzwi. Koniecznie trzeba także przygotować zwierzakowi kuwetę oraz miski z wodą i pokarmem (kot może być głodny i spragniony). Najlepiej, aby zachować część zawartości dawnej kuwety, dzięki temu będzie ona mieć znajomy dla kota zapach. Może to uchronić przez przypadkowym załatwieniem się przez pupilka w niewłaściwym miejscu. Gdy kot opuści kontener, pierwsza rzeczą powinno być pokazanie mu kuwety i misek z jedzeniem. Prawdopodobnie futrzak zechce zwiedzać nowy dom, zaglądać w różne zakamarki itd. Może jednak się zdarzyć, że kot po opuszczeniu transportera schowa się np. pod łóżkiem. W takiej sytuacji nie należy na siłę go wyciągać, gdy kot poczuje się bezpieczniej sam opuści bezpieczne schronienie. Jeżeli kot jest wychodzący, przez pierwszy tydzień powinien nie opuszczać mieszkania. Najpierw musi się do niego przyzwyczaić, aby łatwiej było mu do niego powrócić.
PBI
