Dlaczego warto wybrać się do Świnoujścia?

0
555
Świnoujście
Świnoujście może nie jest statystycznie tańsze od pozostałych nadmorskich lokalizacji, ale są tu prawdziwe perełki | fot.: materiał partnera

Świnoujście jest dla wielu osób miastem znanym jedynie z widokówek. Fakt, z niektórych regionów jedzie się tu długo i nieprzesadnie wygodnie. Świnoujście trochę też przegrywa marketingowo z Kołobrzegiem czy Gdynią, ale jest kilka powodów – bardziej i mniej praktycznych – dla których warto się tu wybrać.

Cenowo bywa lepiej niż dobrze

Świnoujście może nie jest statystycznie tańsze od pozostałych nadmorskich lokalizacji, ale są tu prawdziwe perełki. Na przykład apartamenty w Świnoujściu bywają o jedną trzecią tańsze niż w Kołobrzegu czy Trójmieście, a to coś, nad czym warto się pochylić. Mniej jest też obiektów noclegowych najniższej kategorii, czy może inaczej – o ile oczywiście budżetowe obiekty też są, to zwykle są utrzymane znacznie lepiej niż w innych miejscach. Z punktu widzenia turysty to dwie dobre wiadomości: taniej i wygodniej.

Świnoujście to nie tylko plaża

Wielu osobom wakacje nad morzem kojarzą się wyłącznie z plażowaniem. I choć w tym sposobie spędzania wolnego czasu nie ma oczywiście niczego złego, to jednak wkrada się tu wyraźna monotonia. W Świnoujściu natomiast poza leniwym wypoczynkiem nad morzem nietrudno o inne atrakcje. To miasto jest prawdziwym skarbem historycznym, kulturowym i można poszerzyć swoje horyzonty w każdą stronę. To o tyle istotne, że kiedy jedzie się na wakacje z rodziną, zwykle każdy po swoim urlopie oczekuje czegoś innego. I w Świnoujściu można różne potrzeby zaspokoić, a w takiej Łebie – nie ujmując niczego urokliwej skądinąd miejscowości – alternatyw dla plaży właściwie nie ma.

Więcej spokoju

Świnoujście na mapie polskiego wybrzeża jest dość niezwykłym miastem. Większość miejscowości oczywiście żyje tak naprawdę tylko w sezonie, a te, które funkcjonują przez cały rok, są albo typowymi uzdrowiskami (jak Kołobrzeg) albo leżą w śladzie tras tranzytowych (Gdynia). Świnoujście natomiast ma swój unikatowy charakter: choć jest tu sporo ludzi, oczywiście ze szczytem w sezonie, to i poza nim nie zabija się okien dechami. To tworzy dość specyficzny klimat miasta, które przez cały rok żyje z morzem w tle. Trójmiasto – niby też, ale kto widział otwarty Bałtyk ze Świnoujścia i Zatokę Gdańską, ten doskonale rozumie, że charakter tych dwóch zbiorników jest zupełnie różny.

Koronnym argumentem, który przemawia za tym, aby na kolejny – niekoniecznie jedynie wakacyjny – cel obrać sobie Świnoujście, jest właśnie to, że dla wielu osób jest to plama tak biała, jak biała jest stawa na wybrzeżu (tak, to ten budynek, który nazywa się wiatrakiem). Warto zobaczyć coś więcej, niż tylko widok z pocztówek, żeby naprawdę dostrzec piękno tego miejsca.

Materiał partnera