Największym wrogiem w przechowywaniu wina po otwarciu butelki, a także wina domowej roboty jest powietrze i wysoka temperatura. Podpowiadamy, jak sprawić, by trunek zachował świeżość możliwie najdłużej.
Przechowywanie wina po otwarciu kupionej butelki
Przechowywanie wina w domu kojarzy się głównie ze specjalną piwniczką lub szafkami i stojakami na wino. Szczelnie zamknięty trunek może wówczas leżeć przez długi czas, co w części przypadków jest jak najbardziej wskazane. Po otwarciu, wino przechowywać można jednak znacznie krócej i należy stworzyć mu inne warunki, niż zamkniętym butelkom.
Przede wszystkim, powierzchnia wina, która będzie się utleniać, powinna być jak najmniejsza, więc butelki nie powinny leżeć, a stać. Proces psucia się spowalnia też niska temperatura, więc po otwarciu najlepiej przechowywać wino, także czerwone, w specjalnej chłodziarce o temperaturze 10-13 °C lub po prostu w lodówce.
Czas przechowywania wina po otwarciu zależy głównie od rodzaju trunku i zawartości alkoholu. Cechy te w dużym stopniu decydują o tym, jak długo trunek w pełni zachowa swoje właściwości.
- Lekkie wina musujące (do 12,5%): od 1 do 3 dni.
- Pełne, mocne wina czerwone i białe (ok. 13,5%): od 3 do 5 dni. Przykładowe gatunki to Cabernet Sauvignon, Merlot, Malbec, Shiraz i Chardonnay.
- Wina o średniej mocy (12,5-13,5%): do 7 dni. Najczęściej są to wina różowe i białe aromatyczne, takie jak Pinot Grigio i Sauvignon Blanc.
- Wina wzmacniane, takie jak Malaga, Porto czy Sherry: około miesiąca.
Rzecz jasna, wino nie psuje się od razu, lecz po podanym czasie stopniowo traci swój smak i aromat. Przy przechowywaniu wina czerwonego, jest jeszcze jedna ogólna zasada. Im wino jest słodsze, tym dłużej po otwarciu będzie nadawało się do spożycia. Czas przechowywania każdego wina w domu można też wydłużyć o kilka dni, jeśli zamiast ponownego zakorkowania, zastosuje się specjalne pompki do wina, usuwające część powietrza, która dostała się do alkoholu.
Przechowywanie wina domowej roboty
Przechowywaniem wina domowego rządzą podobne zasady jak w przypadku wina ze sklepu. Kluczowe jest zatem szczelne naczynie, które dobrze ograniczy dostęp powietrza. W domowych warunkach znacznie trudniej to osiągnąć, przelewając alkohol do butelek, dlatego do dłuższego przechowywania większej ilości wina domowej roboty najlepszy jest balon lub gąsior do pędzenia wina. Najłatwiej w ten sposób zapewnić właściwą szczelność, sterylność i stopień napowietrzenia. Jest to zresztą rozwiązanie mniej czasochłonne i tańsze, gdyż nie wymaga wielu butelek i korków. Warto jedynie pamiętać, że trunek powinien zajmować przynajmniej 2/3 objętości balonu.
Przy mniejszej ilości alkoholu, do krótszego przechowywania wina domowego lub wtedy, gdy chce się wyeksponować część wina w domowym barku, świetnie nadają się z kolei szklane karafki. Przede wszystkim jednak, karafki to z wielu powodów najlepszy sposób serwowania wina. W przypadku wina domowej roboty przechowywanego w balonie lub gąsiorze jest to wręcz konieczność, gdyż naczynia te są duże i niewygodne. Przelanie „sklepowego” wina do karafki przed podaniem również będzie jednak dobrym wyborem.
Przechowywanie wina a jego eleganckie serwowanie
Bez względu na rodzaj i czas przechowywania wina, warto serwować je w karafce. Dlaczego? Ze względów praktycznych i estetycznych. Przede wszystkim, karafki pozwolą również lepiej wydobyć smak i aromat wina. Odpowiednio wyprofilowana i ścięta szyjka w nowoczesnych karafkach sprawia też, że przelewanie trunku do kieliszków jest znacznie wygodniejsze.
Ręcznie robione, szklane karafki będą ponadto piękną i elegancką ozdobą stołu. Smakowanie szlachetnych trunków zyska w ten sposób wykwintną oprawę i będzie ucztą nie tylko dla podniebienia, ale i dla oka. Idealnie przejrzysta karafka znakomicie wyeksponuje barwę i klarowność wina. Wybór jest przy tym na tyle duży, że bez trudu można znaleźć model, który przypadnie do gustu domownikom, a jednocześnie będzie pasować do wystroju pomieszczenia i reszty zastawy stołowej (sprawdź na przykład produkty marki KROSNO: https://krosno.com.pl/produkty/karafki/dekantery-i-karafki-do-wina?\).
Dlaczego wino nalane z karafki smakuje lepiej?
Wino przelany do karafki ma lepszą możliwość pooddychać, przez co nabiera głębi. O ile na dłuższą metę dostęp tlenu do wina powoduje, że traci ono swoje właściwości i szybciej się psuje, o tyle na chwilę przed spożyciem jest jak najbardziej wskazany. Szczególnie dobre natlenienie, które sprawia, że wino w pełni rozwija swój bukiet, oferują klasyczne karafki z szerokim dnem. Pozwala ono też na szybsze wytrącanie się osadu w niektórych winach. Jeśli dno karafki jest wąskie, a trunek ma osad, warto najpierw przelać go do specjalnego dekantera o bardzo szerokim dnie.
Karafki bez korka przeznaczone są wyłącznie do serwowania trunku w czasie spotkań towarzyskich i posiłków. Te z zatyczką pozwolą dodatkowo na przykład na eleganckie wyeksponowanie wina w barku bez ryzyka rozlania go. Docierany, szczelny korek nie tylko pomaga zachować świeżość alkoholu, ale może być też wyjątkową ozdobą, która wpływa a stylistykę naczynia. Karafki z korkiem są świetnym wyborem szczególnie w przypadku przechowywania wina domowej roboty, które jest przeznaczone do spożycia w pierwszej kolejności.
Artykuł sponsorowany